Nowy pies w mojim domu 

Więc na podwórku mam dużo zwierząt:koty , psy (żyją w zgodzie) no i zwierzęta , ktore mieszkają na wsi (chociaż meszkam w takim pół mieście , pół wsi).Tak właściwie to zwierzęta mojej babci ;d Moją babcię lubią , a mnie nie ;/ tak samo z kotami ;/ No nic.Mama nigdy się nie zgadzaa na psa w domu.Jednak u sąsiadki za 3 miesiące jej suczka (kundelek) urodzi sporo pieseczków ^^ powiedziała , że nam da , jak się urodzą (oczywiscie odczekamy z 1 , 2 tygodnie żeby szczeniaczek mógł być z mamą).Podobno ma ich być z 11 :o Jak będą dziewczyni to bierzemy ;D Już mamy dla niej nazwę : Sonia , Sońka (na cześć mojego przezwiska) .Więc wczoraj bylam w biedronce.Były bardzo fajne rzeczy dla psów za 10 zl. Ale mama nie chciała ;/ powiedziała, że jak weźmiemy psa , to dopiero pojedziemy do Galerii (w której jest sklep dla zwierząt) i tam kupimy dla niej fajne rzeczy :D Niestety , suczka urodzi dopiero na 1 listopada ;/ no szkoda musze odczekać 3 miesiące ;/ ,  no ale nic ^^ 


No to na tyle.Myślę , że się nie rozpisałam , pa ;D